Monster High własne postacie Wiki
Advertisement

July Joker - jest duszycą kawalarzem oraz iluzjonistką. Jej tata istniał od pierwszego spłatanego komuś psikusa, a ona od jakichś 4 tysięcy lat. Z każdym kawałem spłatanym komuś jest silniejsza, poświęciła temu swoje życie. Nie ma mamy. Bardzo dawno temu była znanym komikiem i była z tego powodu na wielu dworkach i zamkach poznając przy tym osobiście wiele rodzin królewskich.

Osobowość[]

Juli jest bardzo zabawną i pozytywną postacią. Z powodu jej pasji czyli robienia psikusów nie wszyscy ją lubią. Znajduje sympatię u osób, które potrafią się śmiać ze swoich wypadków i nie wstydzą się troszkę publicznie ośmieszyć, podobnie jak ona. Potrafi świetnie przemawiać i doskonale czuje się jako liderka. Można na niej polegać i powierzyć jej każdy swój sekret. Nigdy nikogo nie okłamała i boi się to robić, gdyż ma doskonale rozwiniętą cechę nauki na czyichś błędach. Zawsze jest pewna siebie i wie ile jest warta. Nie wierzy w rzeczy niemożliwe.Uwielbia żartować. Nigdy nie robi szkodliwych dla czyjegoś zdrowia bądź życia psikusów, w przeciwieństwie do jej ojca. Jest naprawdę sympatyczna, ale mimo wszystko trochę denerwująca. Uwielbia osoby również z poczuciem humoru lubiące żartować. Do płatania swoich kawałów używa różnych gadżetów swojego pomysłu oraz różnych klasyków. Jest strasznie zapominalska i bywa nieobowiązkowa.

Wygląd[]

Jest średniej wysokości i budowy. Ma blado-różową cerę i dwie myszki pod okiem na prawym policzku, są one w kształcie serca i rombu, zazwyczaj maluje je na czarno i czerwono, chociaż czasem całkowicie zakrywa. Jej włosy są bardzo długie, do połowy są białe, a z drugiej czarne, ich końcówki są czerwone. Zazwyczaj ma dwa wysokie, szeroko rozmieszczone kucyki. Po nowym roku szkolnym ścięła swoje włosydo ramion, aczkolwiek została przy tych samych kolorach. Ma grzywkę obciętą na prosto. Często ma usta pomalowane na intensywną czerwień, a oczy na fioletowo-zielono, jej twarz prawie zawsze jest pokryta białą farbą do ciała. Ma turkusowe oczy i duże źrenice. Ma szeroki uśmiech.

Miejsce zamieszkania[]

Bruksela - miasto i stolica Belgii oraz Unii Europejskiej, położone w środkowej części kraju nad rzeką Zenne. Bruksela jest siedzibą króla i parlamentu belgijskiego, a ponadto jest siedzibą instytucji Unii Europejskiej, NATO i Euroatomu. Ważny ośrodek handlowy, bankowo-finansowy i kulturalno-naukowy kraju. Siedziba dwóch królewskich akademii umiejętności (walońskiej i flamandzkiej), Królewskiej Akademii Sztuki, Biblioteki Królewskiej; dwa uniwersytety (ULB i VUB), konserwatorium i instytuty naukowo-badawcze, teatry, 30 muzeów.

Klasyczny potwór[]

Duch - dusza człowieka po śmierci. Często uważany jest za półprzezroczystą postać, coraz rzadziej za pojękującą i ubraną w białą szatę. Mówi się, że duch to dusza, która nie znalazła spokoju po śmierci lub jej zwłoki były zbezczeszczone.

Relacje[]

Rodzina[]

Z ojcem raczej mają dobre stosunki, aczkolwiek nie dogadują się w sprawie kawałów.

Przyjaciele[]

Jej najlepszymi przyjaciółmi są Rotti Mniama, Chelsie Cheshie, HAPPY i Jesteene Joke.

Przyjaciółką nazywa Michelle Cake.

Rotti Mniama, Chelsie Cheshie i July Joker poznały się w dosyć nietypowy sposób, gdyż na apelu, który miał miejsce w sali gimnastycznej. Spotkanie to miało na celu powitanie nowych uczniów jak i przydzielenie ich do klas, do których będą uczęszczać w dalszym roku szkolnym. Jaj zwykle, starsze klasy miały za zadanie przygotować przedstawienie, w którym za zadanie mieli przedstawić szkołę. Miało to być zrobione specjalnie dla nowych uczniów. Kierowali się przy tym przekonaniem, że pierwsze wrażenie jest tym najważniejszym. Wszystkim naprawdę spodobał się ich występ. Judy wręcz zachwycona tak, ja reszta nowo przybyłych uczniów. Tuż po chwili zachwytów na sali, potwory zaczęły się przepychać, a to wszystko za sprawą tajemniczej kotki. Miała na imię Chelsie i z iskrą w oczach próbowała zjeść Rotti. Postanowiła więc spróbować ją złapać potrącając przy tym wszystkie osoby dookoła. Myszka na ogół nie boi się kotów, jednakże czuje do nich ogromną odrazę, więc moment w którym kotka próbowała ją zjeść był dla Rotti niesmaczny. Znalazły się wtedy w kącie sali, więc zdawało się nie być ucieczki. Dziewczyna mimo to próbowała się dzielnie obronić, jednakże wzrost Chelsie był sporo większy od myszki. Kot szybkim ruchem chwycił Rotti i włożył ostrożnie do pyszczka tak, ażeby zdobycz nie zdołała jej uciec. Wtem pojawiła się duszka, która znalazła się tam za sprawą swojego zapominalstwa. Nie wzięła swojej torebki. Kiedy tylko ujrzała zaistniałą sytuację, postanowiła trącić kota pstrzyczkiem w nos. Było to tak niespodziewane, że aż Chelsie wypuściła z rąk zdobycz. Na szczęście July była tak szybka i zwinna, że zdążyła złapać mysz. Po tym całym zdarzeniu postanowiła zanieść poszkodowaną do pielęgniarki, która miała na całe szczęście pokój tuż obok sali, w której znajdowały się dziewczęta. Pielęgniarka szybko i sprawnie pomogła Rotti, gdyż obrażenia nie były aż tak poważne. Obie dziewczyny tuż po wyjściu zaczęły długo i energicznie dyskutować. Zdawało się że bardzo się lubią. Po owym wydarzeniu dołączyły do komitetu powitalnego, składającego się ze starszych uczniów, mającego na celu oprowadzenie uczniów po szkole zaraz po występie. Po odprowadzaniu wszystkie klasy zaczęły rozchodzić się w swoje strony. Trzy dziewczęta, jak i większość uczniów, udały się do sali na zajęcia smokologii gdzie miały czekać na wychowawcę. W drodze do sali, kiedy to myszka siedziała na ramieniu July, wtrąciła się tajemnicza kotka. Ta sama, która prawie pożarła Rotti. Zaczęła przepraszać tłumacząc się iż to wszystko było tylko zwykłym nieporozumieniem. Mysz wraz z duszką wiedziały, że słowa wypowiedziane przez Chelsie były szczere i ta naprawdę chciałaby się zmienić jak i z nimi zaprzyjaźnić. Rotti w pełni zdołała zaufać jedynie July. Najtrudniej jest jej wybaczyć Chelsie to, że jest kotem do których żywi wstręt. Trudno jej również zapomnieć o wypadku na sali gimnastycznej. Mimo to kotka jest bardzo miła i stara się o to, ażeby Rotti jej wybaczyła. July jest po owej sytuacji zdolna nazywać Chelsie i Rotti jednymi z najlepszych przyjaciół.

Meng "Susie" Xinya

Znajomi[]

Niezbyt przepada za ponurakami bądź osobami bez poczucia humoru jak SAD aczkolwiek nie uważa ich za wrogów.

Wrogowie[]

Miłość[]

Oczekuje

Zwierzak[]

Pewnego popołudnia, zaraz po powrocie ze szkoły i oczywiście odrobieniu prac domowych, Judy zaczęła się strasznie nudzić, postanowiła się czymś zająć więc zaczęła po raz tysięczny układać swoją nietypową ulubioną kostkę starminx i jednocześnie zastanawiać się nad czymś kreatywniejszym, po pewnym czasie wpatrywania się w kształt kostki wpadła na świetny pomysł... jak sądziła. Postanowiła z ciekawości "pobawić się" w przywoływanie duchów gdyż nie wierzyła że jest to możliwe a przypomniało jej się skąd wzięła tę kostkę ozdobioną symbolami runicznymi. Przeczytała dokładnie instrukcję zawartą w starej zakurzonej księdze duchów którą znalazła kiedyś na strychu razem z kostką. Przed przywołaniem postanowiła się przygotować, a mianowicie wyniosłą wszystkie krzyżyki ze swojego pokoju zgasiła światło i zasłoniła okna zapalając świece ustawione w kręgu na podłodze, gdzie już położyła tak zwaną Tabliczkę Ouija którą znalazła razem z resztą rzeczy, usiadła naprzeciwko niej i kładąc palce wskazujące na wskaźniku zaczęła przywoływać duchy. Przez 10 minut nic się nie działo więc zaczęła się zastanawiać czy coś źle robi, zdjęła palce ze wskaźnika i spojrzała do instrukcji. Wszystko robiła tak jak należy ale w księdze pisało żeby mieć w kręgu kostkę runiczną. Wzięła ją więc do kręgu położyła obok siebie i ponowiła przywoływanie dwa razy gdy już straciła nadzieję i chciała wyjść z kręgu kostka delikatnie zaświeciła a wskaźnik którego już nie dotykała zaczął się ruszać. Podeszła do niego i patrzyła co wskazuje. Pokazywał "Witaj jestem Saroma. A ty?". July stała jak wryta a wskaźnik wciąż pokazywał to samo. Postanowiła odpowiedzieć. "Jestem July. Miło mi.". Wskaźnik na chwilę się zatrzymał a następnie pokazał "Mnie również jest miło". Potworka nie dowierzała że wskaźnikiem poruszał przywołany duch, myślała że to jakiś żart jej ojca, ale mimo wszystko postanowiła porozmawiać z duchem gdyż wiedziała że jak się zlekceważy przywołaną postać to zawsze kończy się to źle. Ich rozmowa trwała kilka godzin i sporo się o sobie dowiedziały, między innymi to że przywołana duszka tak naprawdę jest demonem Kuguchara lecz zbyt słabym aby móc żyć w tym świecie w swojej cielesnej postaci a jedyne co może zrobić to opętać jakiś przedmiot lecz nie na więcej niż kilka godzin. July chciała to zobaczyć więc poprosiła demona aby opętała jej kostkę Rubika nie wiedząc co to tak naprawdę jest. Demonka się zgodziła i zrobiła to o co została poproszona, po jakimś czasie uciechy chciała z niej wyjść lecz nie mogła. Po chwili histerii i przerażenia demonki, duszka postanowiła zajrzeć do księgi ,której nie przeczytała dalej niż za przyzywanie. Pisało tam że runiczna kostka jest tak naprawdę łącznikiem z innym wymiarem duchów i demonów a jednocześnie pułapką na nie i potwora uwięzionego w niej nie da się uwolnić lecz tylko i wyłącznie unicestwić. Obydwie postanowiły że zostawią demonke w starminxe i będzie ona towarzyszyła wszędzie i zawsze duszycy. Saroma będąc w pułapce nie traciła swoich mocy a nawet zostały one odrobinę wzmocnione przez co może mówić, lewitować i telepatycznie przesuwać niezbyt ciężkie przedmioty. Z czasem naprawdę stały się nierozerwalne.

Zainteresowania[]

płatanie figli i wymyślanie ich

iluzje

zmiana wizeruku poprzez makijaż

Po czym ją rozpoznać?[]

  • Ubiera się zazwyczaj w karciane wzory i dzwoneczki.
  • Zawsze ma pełny makijaż twarzy podobny do makijażu Jokera.
  • Praktycznie nie przestaje się uśmiechać.
  • Płata figle przy każdej okazji.

Wystąpienia[]

Linie lalek[]

  1. Disney Inspiration

Filmy[]

  1.  cdn

Drop Dead Diary[]

Ksywka: Wszyscy mówią na mnie Joki(czyt: Dżoki)
Ulubione powiedzonko: "Nie osądzaj mnie. Urodziłam się by być zajebista, a nie idealna."
Najbardziej uwielbiam: Oczywiście płatać figle innym ale nie mam nic przeciwko temu abym i ja była obiektem takich żartów.
...a najmniej: Hmmm... Chyba nie mam takiej rzeczy.
Nie ruszam się nigdzie bez: Moich ciasteczek i mini napojów.
Sekrety mojego pokoju: Mieszkam w pokoju obleganym wręcz przez wzór kart, zegarków, kluczy i szachów.
Moja Boo-unikalna cecha: Potrafię się wywinąć z każdej kary i każdej bez wyjątku niezręcznej sytuacji.

Ciekawostki[]

  • Jej ulubioną piosenką jest: Culture Club - Karma Chameleon .
  • Świetnie tańczy.
  • Uwielbia się przebierać i często to robi. 
  • Jest świetną makijażystką i potrafi zmienić wygląd każdego za pomocą kosmetyków.
  • Rysuje komiksy w których jej odzwierciedlenie jest główną postacią.
  • Potrafi ułożyć każdą kostkę Rubika.
  • Potrafi tak rzucać kartami aby wbiły się w coś niezbyt twardego lub przecięły linkę czy kwiat.
  • Uwielbia filmy i książki o Alicji w krainie czarów. A najbardziej przypadł jej do gustu cytat, który mówi każdemu kto zapyta ją czy oszalał, a mianowicie : "Tak, na to wygląda. Odbiło ci, zbzikowałeś, dostałeś fioła. Ale coś ci powiem w sekrecie. Tylko wariaci są coś warci.".
  • Robi magiczne pyszne babeczki, które zawsze ma ze sobą i częstuje nimi innych, są one pokryte białym lukrem i mają napis "zjedz mnie". Również zawsze ma buteleczki z pysznym napojem i karteczką "wypij mnie". Obie rzeczy są magiczne i dla żartu zawsze działają inaczej ale nie na długo i nie szkodliwie. Czasem zmieniają kolor skóry spożywającej je osoby, czasem przyspieszają porost włosów lub zmieniają głos i tego typu psikusy,  przez co w Straszyceum jest zawsze zabawnie. Lecz efekt nie trwa dłużej niż 20 minut i zawsze przywraca pierwotny wygląd bądź cechę.
  • Uwielbia postać Jokera i inspiruje nim swoje stroje.

Galeria[]

Advertisement