Monster High własne postacie Wiki
Advertisement

Uprzejmość — najwytworniejsza forma fałszu jaką znam.

Lorraine Warren — upadła anielica i uczennica Straszyceum; od ponad dwóch tysięcy lat znajdująca się na Ziemi, poszukując na niej swojego jedynego, upragnionego miejsca. Z zamiłowania artystka, szczególnie w dziedzinie muzyki, malarstwa i rzeźby, choć tak naprawdę zdaje się darzyć sympatią prawie wszystko, co choć trochę zakrawa o kulturalne aspekty niecodziennej rzeczywistości. Choć większość zdaje się myśleć o niej jak o kimś w rodzaju urodzonej manipulantki to wbrew pozorom jeśli chce, to potrafi wykrzesać z siebie odrobinę życzliwości i zrobić coś znacznie więcej dla innych niż dla samej siebie. 

Osobowość

Tajemnicza i nieodgadniona zarazem postać Lorraine stanowi dla reszty nie lada zagadkę. Od czasu gdy dołączyła do Straszyceum pozostaje bacznym obserwatorem, wydającym się obojętnym na całe swoje otoczenie. W rzeczywistości analizuje jednak dziejące się wokół niej wydarzenia wyciągając przy tym mnóstwo wniosków, które kiedyś mogą posłużyć jej za cenną wskazówkę. Wbrew pozorom dziewczyna nie ma problemów z towarzystwem, co błędnie można wywnioskować widząc ją czasami w samotności. Większość swoich znajomych posiada raczej poza szkołą, a względne tłumy uczniów nie przekonują ją do zawierania bliższych relacji. Większość z nich wydaje jej się wyjątkowo naiwna i głupia, co nie przeszkadza jej jednak w podejmowaniu jakichkolwiek tematów czy przyłączaniu się do dyskusji. Szczególnie, kiedy ma okazję do poznania cudzych wad, możliwych pokus i pragnień oraz użycia ich w niekomfortowych dla niej sytuacjach. Skrzętnie wykorzystuje do tego swoją charyzmatyczną naturę i umiejętność odnalezienia się w prawie każdym towarzystwie. Większość jej wypowiedzi zdaje się być również przesiąknięta ironią i sarkazmem, ale to nie tak, że nie potrafi powiedzieć zupełnie niczego miłego. Jeśli chce, to potrafi służyć pomocą czy wykazać się odrobiną życzliwości, ale nie licz na to, że będzie zdarzać się to często.

Lorraine nie byłaby prawdopodobnie sobą gdyby nie szkolne intrygi czy oszustwa. Wszystko co wykonuje musi być przez nią dokładnie zaplanowane i dopieszczone. Nigdy nie podejmie się czegoś spontanicznie — zawsze bierze pod uwagę możliwe scenariusze niepowodzeń, które później stara się skrupulatnie eliminować. Sporą ilość czasu poświęca również na zatarcie po sobie wszelkich możliwych śladów. Nie chce, by ktokolwiek dowiedział się o tym co robi i jaki jest cel jej przybycia. Gdy ktoś zaczyna "węszyć", stara się wypuścić fałszywy trop lub na tyle skomplikować sprawę by zmylić potwora. Czasem pojawiają się jednak osoby na równi inteligentne, a nawet przewyższające ją intelektem, przez co zatarcie swoich śladów staje się naprawdę ciężkie. Dawniej niesamowicie trudno było pojąć jej fakt jakiejkolwiek porażki, ale teraz jest w stanie ją zaakceptować mimo swojej perfekcyjnej natury.

Nawet drobne intrygi czy manipulacje po jakimś czasie mogą doprowadzić do ataków nudy. Nie inaczej jest z Lorraine, co wynika głównie z tego, że szkolna społeczność nie dostarcza jej takich wrażeń na jakie faktycznie liczyła. W końcu większość rzeczy na jakie najszybciej dają złapać się uczniowie dotyczą przyjaźni czy zauroczenia. Brak "większej rozrywki" w Straszyceum doprowadza więc czasem Lorraine do szukania jakichkolwiek form, które wyciągnęły by ją z ramion stagnacji, co dobitnie pokazuje coraz częstym wplątywaniem się w "dobre uczynki". Sytuacja znacznie się zmienia gdy ktoś (lub ona sama) pokusi się o wywołanie drobnej awantury. W końcu nie ma nic lepszego niż szkolna avanti. Lorraine była prawdopodobnie świadkiem każdej, możliwej szkolnej dramy (niekiedy jeszcze samemu dolewając przy tym oliwy do ognia). W końcu nie od dziś wiadomo, że potwory pragną panem et circenses (chleba i igrzysk).

Czasowy brak rozrywki, który towarzyszy dziewczynie w Straszyceum wcale nie oznacza, jak mylnie można sądzić, że straciła ona jakkolwiek na swoim charakterze. Chociaż pobyt na Ziemi uczynił ją nieco bardziej wrażliwą na pewne rzeczy, to wciąż jest w stanie podkreślić swój autorytet. Nie można odmówić jej własnego zdania; nie lubi się też mylić, więc nie oczekuj, że od razu przyjmie twoje słowa z uznaniem. Mimo wszystko jest czasem skłonna przyznać się do własnych słabości. Żadne groźby czy zaczepki nie robią już na niej większego wrażenia, nie wspominając nawet o obelgach. Jeśli jednak szukasz kłopotów i zaczniesz ją dobitnie wkurzać, nie zdziw się, że ktoś tu solidnie i nieodwołalnie komuś dołoży (co jest kolejnym dobrym powodem do wywołania szkolnej dramy). Nie zdziw się również, jeśli następnego dnia zdarzy ci się coś "zupełnie niespodziewanego" — w końcu to takie normalne dla Lorraine, żeby komuś dopiec lub zastraszyć, jeśli wyprowadziłeś ją z równowagi.

(do przebudowy)

Wygląd

Przybrana forma

Patrząc na Lorraine trudno doszukiwać się prawdziwego demona. Przybrany przez nią wygląd w dużej mierze przypomina człowieka niż jakiegokolwiek demona. Nawet fakt posiadania szpiczastych uszu, kłów czy blizn po odciętych skrzydłach wydaje się mało przekonującym argumentem. Z drugiej jednak strony dziewczyna nie lubi obnosić się ze swym prawdziwym wyglądem, w związku z czym stara się przyjąć jak najbardziej neutralną formę. Lorraine nie wyróżnia się też spektakularnym wzrostem i na tle innych uczniów może wydawać się po prostu niska. Dawniej dziewczyna mogła poszczycić się idealnymi, anielskimi włosami, jednak gdy stała się demonem jej wygląd uległ zmianie, w tym także włosy, które zmieniły swą barwę na wysoce niepożądany przez nią brąz. Z tego powodu zmuszona jest co jakiś czas farbować je by w choć najmniejszym stopniu oddawały namiastkę starych. Oczy dziewczyny mają głęboką, brązową barwę i zawsze podkreślane są makijażem. Jej twarz dopełniają nieco wypukłe usta, podkreślone stonowaną barwą szminki. Lorraine jest również posiadaczką niewielkiego tatuażu na karku przedstawiającego lewiatana — biblijnego morskiego stwora.

Prawdziwa forma

Prawdziwa forma dziewczyny jest paskudna i niechętnie ją pokazuje a jedynie w momentach, gdy chce się kogoś pozbyć. Skóra Lorraine w prawdziwym ciele jest dosyć obwisła (szczególnie w okolicach biustu) i wygląda na starą. Także jej kolor nie jest całkowicie jednolity — głowa, klatka piersiowa, uda i ramiona są szare i widać na nich mnóstwo naczyń krwionośnych. Łokcie, przedramiona i golenie są w odcieniu krwistej czerwieni, zaś stopy i nienaturalnie długie dłonie ze szponami całkowicie czarne. Uszy dziewczyny są dłuższe i bardziej szpicowate, zaś oczy przekrwione, z silnymi sińcami i wąską źrenicą. Kły, które widoczne są także w jej przybranej formie tutaj są nieco większe. Gdzieniegdzie na jej ciele występują zadrapania i małe blizny, nie licząc dwóch sporych blizn na plecach. Chodzi też lekko przygarbiona. Prawdziwy wygląd jest powodem jej wielu skrywanych kompleksów i poszukiwań przez nią innej, lepszej formy.

Zainteresowania

Muzyka

Wbrew pozorom "tutejsza" muzyka odpowiada Lorraine znacznie bardziej niż można przypuszczać. W jej mniemaniu ziemska muzyka otworzyła przed nią niespotykaną dotąd różnorodność, w której absolutnie się zakochała. Każdy kto choć trochę poznał ją od innej strony wie, jak wielkim zamiłowaniem darzy wszystko co z nią związane. Nic dziwnego więc, że potrafi całymi godzinami słuchać w telefonie ulubionych kawałków czy mówić o swoich umiejętnościach gry na przeróżnych instrumentach. Lorraine nie wyobrażałaby sobie swojego życia bez melodii, a w szczególności ukochanych brzmień muzyki rockowej. Jej upodobanie do tego rodzaju muzyki stało się na tyle silne, że od pewnego czasu jest członkinią szkolnej kapeli. Ponad to dziewczyna jest wielką miłośniczką jazzu oraz muzyki klubowej, choć nie pogardzi czymś nieco bardziej poważniejszym. Czasem zdarza jej się również coś zaśpiewać, choć jej głos nieco stracił już na swojej wartości. Nie mniej jednak sprawia jej to sporą przyjemność, podobnie jak gra na instrumentach.

Sztuka

Swoje zamiłowanie do sztuki dziewczyna wyniosła ze swoich dawnych, rodzinnych stron. Z tego powodu doskonale radzi sobie chociażby z rzeźbą czy kaligrafią, choć tak naprawdę w każdej dziedzinie potrafi odnaleźć inspirację i potrzebę tworzenia. Wiele potworów było i nadal jest zachwycona sposobem, w jaki dziewczyna obchodzi się z pędzlem czy ołówkiem w swoich dziełach wyglądających tak jakby wyszły wprost spod "Boskiej ręki". Ulubioną formą sztuki Lorraine jest tworzenie na tynku. Dziewczyna świetnie radzi sobie również na scenie aktorskiej. Wielokrotna obserwacja oraz własne doświadczenia pozwalają jej na wcielenie się w niemal każdą, możliwą postać — zarówno negatywną jak i pozytywną. Nie występuje jednak często w szkolnych przedstawieniach, ponieważ o wiele bardziej od grania ceni sobie oglądanie cudzych występów, z których wzięło się chociażby jej późniejsze uwielbienie do kinematografii. Lorraine uwielbia kinowe produkcje, szczególnie te, które uważane są za "klasyki kina" bądź w swoim odbiorze mogą przekazać coś wartościowego. Nie pogardzi czasami też nieco luźniejszym kinem akcji czy sci-fi.

Moda

Oprócz muzyki i sztuki, Lorraine ma także słabość do świata mody. Dziewczyna mocno przywiązuje wagę do swojego stylu i sposobu ubioru; śledzi także najnowsze trendy, by móc czasem dopasować się do reszty otoczenia. Z tego powodu zdarza jej się przeglądać modowe blogi bądź najnowsze wydania żurnali. Lorraine przeważnie ceni sobie elegancję, jednak najczęściej sięga po bardziej niszowe i luźniejsze stylizacje, wzorując się wtedy głównie na kreacjach z tumblr'a — jednego z popularniejszych serwisów społecznościowych, szczególnie wśród nastoletnich potworów. Demonica nie jest jednak absolutną wielbicielką każdych napotkanych przez nią trendów. Dosyć niepochlebnie zdaje się wyrażać o modzie typu lolita (którą uważa za infantylną) bądź ubioru wprost z epoki wiktoriańskiej czy barokowej.

Klasyczny potwór

Plik:Diabel.jpg

Upadły anioł jest aniołem, który radykalnie sprzeciwił się Bogu, wykorzystując otrzymaną wolną wolę. Jest określany jako diabeł, szatan, demon lub zły duch.

Demon jest istotą występująca w wielu wierzeniach ludowych, mitologiach i religiach, która zajmuje pozycję pośrednią między bogami a ludźmi. Demonami stawały się najczęściej zdegradowane bóstwa politeistyczne, a także upadłe anioły. Sposoby przedstawiania demonów odzwierciedlały lęki oraz grożące niebezpieczeństwa, ale także nadzieje i sposoby obrony przed zagrożeniami. Demony często pełniły także funkcję strażników, chroniących określone terytorium. Przed demonami miały chronić m.in. amulety czy ofiary błagalne.

Miejsce pochodzenia

Niebo

Niebo jest krainą lub jedną z krain stanowiących zaświaty, kojarzona zazwyczaj z miejscem osiągnięcia stanu wiecznej szczęśliwości. Do nieba trafiają ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem oraz są oczyszczeni. Szczęście w Niebie obrazowo przedstawiane jest jako dom Ojca czy też uczta polegająca na "byciu dopuszczonym do widzenia Boga".

Relacje

Rodzina

Temat rodziny jest dla Lorraine kwestią sporną i niechętnie przez nią poruszaną. O ile nie jest i nigdy nie będzie w stanie pozbyć się faktu, że niegdyś łączyło ją wiele z Bogiem i aniołami, tak teraz z uporem przyznaje, że nie ma przy sobie nikogo. W dodatku od dawna stara się kreować na osobę, która niezbyt przejmuje się tym faktem i preferuje raczej życie samotnika. Dawniej rzeczywiście mogłoby się wydawać, że doskwiera jej brak rodziny, ale z czasem fakt ten stawał się dla niej coraz bardziej akceptowalny co dziś przelewa się raczej na jej względną obojętność.

Przyjaciele

Jak dotąd Lorraine nie znalazła zbyt wielu przyjaciół. Najwierniejszym i najbardziej cenionym spośród nich wciąż pozostaje Asmodeusz. Swoje okazje do spotkań świętują najczęściej w nocnych klubach gdzie lubią porozmawiać na niezobowiązujące tematy. W szkole jej pierwszą przyjaciółką została Varia Viride. Niedawno zaprzyjaźniła się z Hatimem Scythe, choć ich początkowa znajomość wskazywała bardziej na to, że zyska w nim kolejnego wroga. Ma także bardzo dobry kontakt z Parkiem i Dianą Beaulieu.

Znajomi

Do większości znajomych Lorraine należą podobne jej upadłe anioły. Poza tym wydaje się być we względnie dobrych relacjach z Carlą Robinson, która jest pomysłodawczynią i autorką jej tatuażu. W szkole natomiast zachowuje dobre relacje ze znanym od dawna Lucasem Cry, nowo poznanym Tomasem Ragnarem, Lucienem Fleur oraz członkami kapeli Midnight Serpents. Niedawno zaznajomiła się również z Pharrah Nefer, choć początek ich relacji na to nie wskazywał.

Wrogowie

O ile Lorraine może czasem doskwierać brak większej ilości przyjaciół, tak na liczbę tych mniej lubianych nie musi nawet narzekać. A lista jest naprawdę długa. Pierwsze i niechlubne miejsce na jej liście żenady zajmują przewrażliwione, naiwne i głupiutkie do bólu dziewczęta. Drugie miejsce (chociaż zdarzają się przypadki, które zdecydowanie zasługują na pierwsze) zajmują agresywne bojówki i zwarte plutony psychofanów celebrytów. Kolejne miejsca w szeregu zajmują pseudoarystokraci, narcyzi, pozerzy oraz wszelakie "mary sue" (szczególnie panna Stein). O otrzymanie statusu wroga Lorraine jak widać naprawdę nie jest ciężko. Wystarczy być jedną z wyżej wymienionych osób i zacząć prowokować, co zdołały już wykorzystać m.in  Spectra VondergeistDraculaura i jej najlepsze przyjaciółki.

Miłość

Lorraine nie jest typem romantyka i raczej nie prędko jej do zawierania jakiejkolwiek relacji. O ile doskonale zna i rozumie mechanizmy kierujące pożądaniem (co skrzętnie wykorzystuje do manipulacji naiwnych potworów) tak sama z siebie pewnie nigdy nie byłaby w stanie się zakochać, co łatwo zresztą wywnioskować z jej reakcji na widok migdalących się do siebie szkolnych par. Nigdy też nie była kimkolwiek zauroczona, więc z tego powodu nudzą ją wszelakie rozmowy na temat związków oraz "niezwykle ekscytujących" rendez—vous.

Swoje podejście zmieniła, gdy poznała Evangeline Shepard, młodą anielicę. Zaintrygowana nową postacią postanowiła bliżej ją poznać, co zaowocowało bliską przyjaźnią i kolejną, bratnią duszą. Z czasem Lorraine zaczęła dziwnie się zachowywać aż do momentu, gdy coś w niej wewnętrznie pękło. Zrozumiała, że po raz pierwszy zaczęła czuć coś znacznie więcej niż przypuszczała. Bardzo długo próbowała wypierać i nie dopuszczać do siebie tej myśli, walczyła z nią, ale w końcu emocje wzięły nad nią górę. Ostatecznie Lorraine (co w jej przypadku jest niesamowicie trudne) wyznała swoje prawdziwe uczucia, a dziś dziewczyny są ze sobą razem.

Zwierzę

Stosunek Lorraine do ziemskiej natury — w przeciwieństwie do potworów — przepełniony jest całkowitym szacunkiem. Dbałość jaką do niej przykłada wynika z faktu, iż w jej ocenie stanowi ona jedno z najpiękniejszych dzieł Ojca, dlatego jej bezmyślne niszczenie spotyka się z jej sporą dezaprobatą, szczególnie względem zwierząt. Duży wpływ na jej światopogląd wywarły liczne podróże oraz pomoc, jaką zdarzało jej się udzielić niektórym zwierzętom. Obecnie dziewczyna nie posiada żadnego zwierzęcia, ale niekiedy zdarza jej się przyzwać uratowanego wcześniej kruka, który dzieli się z nią wieloma przydatnymi informacjami. Ptak wyróżnia się specyficznym wyglądem — jego lewa strona zachowała ciało w nienaruszonym stanie, zaś druga, która dawniej uległa wypadkowi odznacza się jedynie widocznym szkieletem. Kruk od niedawna nosi także srebrną obrączkę z wygrawerowanym napisem Inferno.

Historie poznania

Varia Viride

Hatim Scythe

Lorraine jako drobna, piękna i tajemnicza dziewczyna niemal od razu przykuła uwagę Hatima, którego szczególnie interesują potwory żyjące na uboczu, z dala od innych. Początkowe stalkowanie jej szybko przestało mu wystarczać toteż przeszedł do "bliższego kontaktu". Mimo iż upadłą anielicę niesamowicie irytowała jego natarczywość oraz poczucie bycia przez niego obserwowaną początkowo ograniczała się jedynie do wyzwisk i bolesnych tekstów, które jednak nie robiły na żniwiarzu szczególnego wrażenia. Wręcz przeciwnie - napastował ją z jeszcze większą satysfakcją. Widząc, że słowem nic nie wskóra przeszła do czynów. "Drobne wypadki", plotki jakie dotarły do Virgo a nawet początki bójek nie przyniosły efektu - Tim wyparł się w żywe oczy wszystkiego, co usłyszała kotka i w porównaniu do większości zgrai z Monster High cechował się sprytem oraz umiejętnościami walki. W końcu gdy dopadł ją na nieco opustoszałym o tamtej porze korytarzu szkolnym wściekła Lorraine nie mogąc go dłużej znieść nie zważając na pojedyncze potwory postanowiła ukazać mu swoją prawdziwą formę, po czym zostawiła osłupiałego żniwiarza i trącając go ramieniem poszła w swoją stronę. Hatim otrząsnąwszy się z szoku postanowił udać się do swojej kwatery. Po drodze zauważył upadłą anielicę siedzącą na ławce. Nie mogąc się powstrzymać zakradł się do niej, aby jej się przyjrzeć. Na twarzy dziewczyny malowały się przygnębienie oraz frustracja. Po czasie wstała i udała się w dalszą wędrówkę. Tim zaczął czuć się winny doprowadzenia jej do takiego stanu - domyślał się, że nie jest jej łatwo pogodzić się ze świadomością bycia paskudnym demonem. Postanowił ją przeprosić - oczywiście nie słownie. Wiedząc, że Lor lubi knuć i tworzyć dramy stwierdził, że najlepszym sposobem będzie pomoc w organizacji jednej z nich. Dowiedziawszy się o jej najnowszych planach (co nie było łatwym zadaniem - szczególnie, że był na spalonej pozycji) podszedł do niej miesiąc przed realizacją jej zamysłu. Na początku upadły anioł chciał go przepędzić, ale w miarę tłumaczenia przez żniwiarza zamiarów dla świętego spokoju pozwoliła mu na współpracę. Mając z nim do czynienia niemal codziennie przekonała się, że choć początki kontaktu z nim są bardzo ciężkie tak z czasem zyskuje na charakterze i zachowaniu. Mimo wszystko Hatim ma sporo zainteresowań i głębokie wnętrze, dzięki czemu powoli zaczęła znajdować z nim wspólny język. Co więcej nie jest też głupi - jego przebiegłość bardzo pomogła w realizacji planu Lorraine jakim było "uświetnienie" szkolnych uroczystości nagłymi pożarami i odczepianiem się scenografii, wprowadzaniu chaosu w kwestiach aktorów i mówców oraz udekorowaniu ich wszystkich falą czerwonej farby. Do dziś wszyscy zaangażowani w ten felerny spektakl obwiniają się nawzajem, w ogóle nie podejrzewając duetu upadłego anioła i żniwiarza. Po tamtej akcji zaczęli spędzać ze sobą czas na pogawędkach czy wspólnych wypadach do kina czy na koncerty. Ponadto Hatim próbuje pomóc dziewczynie w wyzbyciu się kompleksów i o ile ona stanowczo przy nim zaprzecza jakoby takie miała docenia jego chęci i wsparcie. Zostali przyjaciółmi, którym lepiej nie wchodzić w drogę.

Park Taehyung

Diane Beaulieu

Lucas Cry

Tomas Ragnar

Pharrah Nefer

Początki znajomości tej dwójki nie wcale należały do najlepszych. Pierwszy raz mogły zapoznać się w trakcie przygotowań do szkolnego spektaklu o Día de Muertos, gdzie zostały przydzielone do jednej grupy i jako można się domyślić, ich współpraca szła dosyć opornie. Obie dziewczyny miały zupełnie inne pomysły a ich projekt nadal stał w martwym punkcie. Ich wzajemna relacja była też bardzo zmienna i czasami trudno było połapać się, czy tak naprawdę się lubią czy darzą nienawiścią. Parę razy nabiły sobie nawet trochę siniaków (i guzów) i wylądowały w kozie po interwencji wkurzonej Krewnickiej. W końcu obie doigrały się i straciły role w szkolnym spektaklu. Podejmowały wiele prób, by móc ponownie zaangażować się w widowisko, skłoniły się nawet do tego, aby pogodzić się i poznać z tej lepszej strony i znaleźć jakieś wspólne plusy, które nie dzieliły by je w trakcie przygotowań a pozwalały na dobrą i solidną współpracę. Nauczyciel odpowiadający za spektakl po namowie zgodził się im dać jeszcze jedną szansę, jednak za kulisami nie chcąc ryzykować ich nieoczekiwanym spięciem na scenie. Ostatecznie spektakl udał się a dziewczyny w roli charakteryzatorek oszczędziły nauczycielowi ewentualnej szkolnej kompromitacji. Po występie spotykały się raczej sporadycznie, ale niedawna sytuacja na lekcji Historii Nieumarłych bardziej je do siebie zbliżyła, przez co stały się znajomymi.

Ekipa Midnight Serpents

Chodząca myśl o założeniu zespołu nie dawała Lorraine spokoju od dłuższego czasu. Co jakiś czas starała się ją porzucić, ale koniec końców i tak powracała. Gdy ostatecznie zdecydowała się na jej zrealizowanie to musiała liczyć się z napotkaniem wielu przeszkód. Oprócz papierkowej roboty jej największą zmorą był skład grupy. Na początku dziewczyna zorganizowała casting, który okazał się totalną klapą. Była też wyjątkowo rozczarowana swoją osobą, ponieważ jej głos nie zawsze zgrywał się z resztą. Przez dłuższy czas bezskutecznie próbowała odnaleźć choć jednego członka. Dopiero próba do szkolnego apelu okazała się małym krokiem naprzód, w trakcie której odnalazła odpowiedniego potwora — Andreę Morrison. Czekało ją jednak spore rozczarowanie gdy gorgona stanowczo odmówiła. Lorraine trochę kosztowało przekonanie jej do spróbowania sił w zespole, ale ostatecznie udało jej się. Chociaż wokalnie zgrywały się dobrze to nadal liczba członków była niewystarczająca. Andrea także wpadła na pomysł zorganizowania castingu, ale ze względu na wcześniejszą porażkę demonica była temu przeciwna. Koniec końców i tak go zrobiły i chociaż nie był on szczególnie spektakularny to odnalazły Juliette Renan, nową perkusistkę. W ten sposób założono w końcu zespół i przez dłuższy czas występował on pod takim składem. Niedawno dołączył do nich Riordan Rutherford, odpowiadający za gitarowe brzmienia. Członkowie zespołu, mimo że nie są jeszcze do końca przyjaciółmi to żyją ze sobą całkiem blisko. Czasem, choć coraz częściej spotykają się po lekcjach by przećwiczyć nowe kawałki utworów.

Lucien Fleur

Lucien miał okazję bliżej zaznajomić się z upadłym aniołem przez czysty przypadek. Za dwa tygodnie w kawiarni w New Salem miał odbyć się koncert Midnight Serpents. Niestety Riordan Rutherford tego feralnego dnia skręcił sobie nadgarstek i nie był w stanie grać, co za tym idzie ekipa została bez gitarzysty. Reszta grupy nie chciała się z tym pogodzić, lecz pewne było, że będą musieli odwołać swój występ, o który bardzo się starali. Lorraine podczas jednej z rozmów z Hatimem opowiedziała mu o zaistniałej sytuacji. Ten widząc zirytowanie i lekkie rozgoryczenie na jej twarzy zadeklarował, że jutro zorganizuje im zastępstwo. Upadła anielica nie wierzyła mu do końca, lecz zgodnie z obietnicą żniwiarz kolejnego dnia zapoznał ją ze swoim kumplem - Lucienem. Bestia znał dziewczynę z widzenia. Przyciągała go jego enigmatycznością i imponowała pazurem toteż bardzo chętnie zgodził się zagrać wraz z nią i resztą ekipy. Po zajęciach Lorraine zaprowadziła go do wcześniej umówionego z pozostałymi członkami zespołu miejsca, gdzie go z nimi zapoznała i poddała jego talent próbie. Przekonawszy się, że jej przyjaciel ją nie zawiódł dała Lou listę melodii do nauczenia i oczekiwała jego obecności na każdej próbie. Koncert w kafejce odbył się i wypadł śpiewająco. Lorraine wiedząc, że może liczyć na Luciena utrzymuje z nim koleżeńskie stosunki.

Spectra Vondergeist

Relacja Lorraine ze Spectrą jest wyjątkowo napięta. Historia ich poznania wiąże się ze szkolną kampanią, w której wzięła udział. Początkowo szło jej całkiem nieźle — była elokwentna i miała w zanadrzu wiele świeżyć pomysłów, których brakowało innym uczniom. Gdy rozdawała ulotki przy swoim stoisku, natknęła się na ciekawską Spectrę Vondergeist, przedstawiającą się jako szkolna reporterka. Spectra, choć przy początkowej niechęci dziewczyny, przeprowadziła z nią krótki wywiad, który po pewnym czasie pojawił się na jej internetowym Cerberku. Dzięki temu demonica cieszyła się przez chwilę nieco większą popularnością. Całkiem dobrze poradziła sobie również w trakcie pierwszej debaty, co później przełożyło się na jej awans do drugiego etapu. Sytuacja nieco zmieniła się, gdy Spectra zaczęła otwarcie krytykować jej poglądy i namawiała do głosowania na innych uczestników. Na Lorraine czekała też inna, niemiła niespodzianka w postaci przygotowanych przez duszkę pytań mających oczernić dziewczynę i pozbawić ją zwycięstwa w kampanii. Orientując się o jej zamiarach, Lorraine postanowiła dyskretnie zniszczyć jej dowody przed rozpoczęciem debaty i dać jej nauczkę. Przestraszona Spectra szybko uciekła zza kulis i więcej się nie pojawiła. Demonica nie chcąc narażać się na jakiekolwiek późniejsze problemy postanowiła wycofać się z kampanii. Od tego momentu są wrogami.

Draculaura

Prawdopodobnie najbardziej znienawidzona przez Lorraine osoba w szkole na czele z jej słodkim gangiem idiotek. Znajomość córki Draculi nadal uważa za prawdziwą traumę w swoim życiu. Pierwszy kontakt miały okazję nawiązać w czasie zajęć wychowania fizycznego. Aktywną na zajęciach demonicę wyraźnie irytowała bierna postawa dziewczyny, która wolała rozmawiać ze swoimi przyjaciółkami o ulubionych aktorach i lakierach do paznokci. Przez jej nieuwagę drużyna stale traciła punkty, co jeszcze bardziej denerwowało Lorraine. Na początku wystarczyła jej jedynie uwaga na temat zachowania, ale gdy dziewczynie puściły nerwy to skutkiem tego była wizyta Draculaury u pielęgniarki. Po pewnym czasie jej wkurzone koleżanki postanowiły się zemścić (z zamierzonym zresztą skutkiem). Po jej dokonaniu były przeświadczone, że od tej chwili będą miały spokój, ale Lorraine szybko wyprowadziła je z tego błędu. Pozostawiło to u ich spory uraz i do teraz unikają jej jak tylko mogą. Ich konflikt podsyciła również jedna z niedawnych lekcji szalonej nauki, na której Lorraine była świadkiem napadu histerii wampirzycy. Wyraźnie zdenerwowana jej zachowaniem kazała jej się uspokoić, co spowodowało jedynie wybuch niekontrolowanych emocji i wrzaski w jej stronę. Oczywiście Draculaurę czekała miła kontra w postaci wulgaryzmów, krzesła rzuconego w jej twarz i dźwięku wyważanych z impetem drzwi. Oczywiście Lorraine po tym incydencie wylądowała u szacownej pani dyrektor.

Drop Dead Diary

Ksywki: Ma'ase acili, Lor bądź Kardashianka (niemile).
Ulubione powiedzonko: Cytat1 Życie ma tyle kolorów, ile potrafisz w nim dostrzec. Cytat2
Najbardziej lubi:  Wyjścia do kina, klubu czy spacer po parku oraz słuchanie ulubionej muzyki. 
...a najmniej: ...głupich i żenujących pytań nie na temat, prawienia moralnych kazań, nieznajomość słowa "nie". 
Zwierzę: Nie posiada, chociaż czasami towarzyszy jej na wpół żywy i na wpół martwy kruk. 
Nie rusza się z domu bez:  ...słuchawek, które choć na chwilę pozwalają jej się odciąć od świata zewnętrznego. 
Ulubiony kolor: Czarny, najlepiej głęboki, pasujący absolutnie do do wszystkiego.
Sekrety jej domu: Dominująca czerń, biel i szarość w połączeniu z nowoczesnym, eleganckim wnętrzem. Lorraine uwielbia również marmur, więc i jego z pewnością nie może tam zabraknąć, podobnie jak licznych dekoracji wypełniających jej dom.
Ciekawostka: Czy wiesz, że do jej ulubionych artystów należą Alex Turner i Dante Gabriel Rossetti? Oczywiście pamiętaj, że w przypadku tego drugiego biblijne nawiązania w dziełach to zupełnie czysty zbieg okoliczności.

Zdolności

  • Psychokineza — Lorraine jest w stanie przesuwać wiele przedmiotów wyłącznie za pomocą umysłu, a także powodować ich samozapłon.
  • Opętanie — naturalnym jest, że jako demon Lorraine ma możliwość wnikania do cudzego ciała. Opętana przez nią osoba nie tylko przejmuje większość jej umiejętności i nadzwyczajną siłę, ale sama dziewczyna ma możliwość wykorzystania zdolności swojej ofiary. Od pewnego czasu stara się jednak nie korzystać z tej zdolności ze względu na niemiły incydent, który omal nie doprowadził do stałego pozostania przez nią w obcym ciele.
  • Wyostrzone zmysły — Lorraine jest w stanie usłyszeć znacznie więcej od innych i ze znacznie dalszych odległości. Z tego powodu często zdobywa dosyć krzywdzące informacje na temat potworów, które może w razie potrzeby wykorzystać przeciwko nim. W dodatku ma bardzo dobry wzrok i z łatwością jest w stanie rozpoznać wiele szczegółów na które inni nie zwróciliby nawet najmniejszej uwagi.
  • Przemiana — gdy ktoś staje się wyjątkowo drażniący to — w przypadku dziewczyny — jednym ze sposobów pozbycia się niechcianej osoby jest ukazanie swojej prawdziwej twarzy. Prawdziwy wygląd Lorraine jest w dodatku na tyle paskudny i straszny, że bez problemu jest w stanie się kogoś pozbyć.
  • Pieczętowanie — jedną z kluczowych zdolności Lorraine jest znajomość i użycie różnorakich pieczęci. Ich inicjacja sprowadza się głównie do wypowiedzenia paru słów i wypalenia ich za pomocą dłoni, chociaż zdarzają się też o wiele bardziej skomplikowane. Zdolność ta otwiera przed Lorraine znacznie większe możliwości niż normalnie, chociażby przyzywania przedmiotów czy transformowania.

Umiejętności

  • Śpiew — pomimo stania się upadłym aniołem Lorraine zachowała względnie swój dawny głos i większość potworów z pewnością uznałaby go za piękny. Dawniej Lorraine nie śpiewała zbyt często i jeśli już to w tajemnicy, dlatego jedynym sposobem by ją usłyszeć było podsłuchanie jej w momencie gdy nuci wybrany utwór z telefonu. Obecnie występuje w szkolnej kapeli rockowej, dlatego najczęściej można usłyszeć ją albo w czasie prób albo w trakcie występu.
  • Znajomość języków — jako demon Lorraine zna niemal wszystkie języki tego świata, także te, które dzisiaj uznawane są przez większość za martwe. Lorraine niezwykle ceni sobie tę umiejętność, głównie przez fakt, iż nie musi marnować czasu na ich naukę i może dogadać się absolutnie z każdym w dowolnej chwili. Jedyny wyjątek stanowi dla niej znienawidzona łacina.
  • Sztuki plastyczne — także malarstwo, rysunek czy kaligrafia nie są Lorraine obce. Chociaż nie dysponuje już taką wprawą jak niegdyś to nadal jej dzieła uchodzą za jedyne w swoim rodzaju, szczególnie obrazy bądź rzeźby. Jakość jej wytworów i dzieł tym bardziej potęgują wyszukane elementy i dbałość o szczegóły.
  • Retoryka — dziewczyna nie ma większego problemu w sprawnym i jasnym wyrażaniu swoich myśli, a wręcz przeciwnie — Lorraine jest wspaniałym mówcą i niektóre jej przemówienia potrafią na długi czas utkwić w cudzej pamięci. Jak sama twierdzi kluczem do sukcesu w tym przypadku jest wrodzona charyzma i odpowiedni dobór słów, najlepiej wyszukanych i oryginalnych.
  • Gra na instrumentach — dziewczyna wprost ubóstwia grać na instrumentach, szczególnie tych strunowych. Największym zamiłowaniem spośród wszystkich darzy gitarę (najlepiej basową) oraz saksofon. Nie przepada zaś za dźwiękami harfy, które przypominają jej o jej dawnym domu.
  • Walka wręcz — demonica doskonale radzi sobie w walce. Opanowała wiele przydatnych chwytów; ma także całkiem sporą wiedzę na temat niektórych sztuk walki (dzięki intensywnym treningom i licznym podróżom). W walce pomagają jej głównie szybkość i nadludzka siła.

Słabości

  • Pozytywna energia  — generalnie pozytywna energia nie ma większego wpływu na zachowanie dziewczyny, jednakże jej aura sprawia, że część umiejętności Lorraine może być zaburzona. Nie jest w stanie odczytać wtedy myśli czy wspomnień takiej osoby bądź widzi je niewyraźnie. Czasem, gdy cudza energia jest zbyt silna, jej własne zdolności mogą obrócić się przeciwko niej.
  • Łacina — o ile dziewczyna jest w stanie komunikować się prawie każdym językiem tak nieco inaczej jest z łaciną.  Kiedyś posługiwanie się nią było dla niej jedynie nieco kłopotliwe, ale od czasu jednego z feralnych egzorcyzmów nie jest w stanie wypowiedzieć po łacinie ani jednego słowa. Jakiekolwiek dłuższe doświadczenia z nią powodują u niej napady gniewu i niekontrolowanej furii.
  • Akrofobia  — dawniej Lorraine nie miała problemu z dużymi wysokościami. Oczywiście do czasu, gdy przyszło jej się pozbyć własnych skrzydeł. Ich usunięcie było chwilową ulgą do momentu gdy omal nie spadła z dachu wieżowca. To wydarzenie pozostało dla niej traumą i w tym samym czasie wyewoluowało w silny, niemal paranoidalny lęk przed wysokością. Lorraine nie korzysta więc ze szklanych wind; nie chadza również blisko szklanych barierek, szczególnie tych w centrach handlowych. Im wyżej i bardziej niebezpieczniej tym dziewczynie trudniej jest ukryć swój lęk, dlatego jest to jedna z nielicznych fobii, którą można wykorzystać przeciwko niej samej.
  • Płonący miecz — jedna z nielicznych rzeczy, która ma możliwość decydowania o dalszym istnieniu Lorraine. Choć dziewczynę nie jest w stanie zranić dźgnięcie nożem czy nawet postrzał, tak płonący miecz jest w stanie zrobić to z dokładnością. Każda najmniejsza pozostawiona przez niego rana nie tylko nigdy się nie zagoi, ale spowoduje utratę energii. Płonący miecz przy odpowiedniej technice jest w stanie również trwale zniszczyć demona.
  • Sakramentalia — prawdopodobnie największa zmora Lorraine. Jeśli chcesz jej się pozbyć lub trochę nastraszyć to wystarczy jedynie, że będziesz posiadał przy sobie jedno z nich. Dziewczyna nie znosi medalików, które nie pozwalają jej na odczytanie myśli a nawet zbliżenie się do danej osoby oraz krzyża, na widok którego reaguje dosyć agresywnie. Ma też szczególny uraz do wody święconej, której unika jak tylko może ze względu na fakt, iż jej krople działają na nią podobnie jak kwas. Najbardziej jednak zdaje się obawiać egzorcyzmów, do których odczuwa silny, paranoidalny lęk, silniejszy nawet od lęku wysokości.

Po czym rozpoznać Lorraine?

  1. Lorraine ma tendencje do "pojawiania się znikąd", często w momencie, gdy dzieje się coś złego.
  2. Ma bardzo nienaturalny, demoniczny wręcz uśmiech i idealne, białe zęby.
  3. Istnieje możliwość by w czasie rozmowy wtrąciła niezrozumiałym dla innych zwrotem, typowym dla demonów.
  4. W sytuacjach gdy mocno wyprowadzi się ją z równowagi zdarzają jej się problemy z opanowaniem nienaturalnych gestów i tików. Ponad to sposób w jaki rozmawia staje się chaotyczny, agresywny i pełny wulgaryzmów.
  5. Posiada znajdujące się na plecach blizny po odciętych wcześniej skrzydłach.
  6. Czasem jej źrenica (w przybranej formie) niekontrolowanie się zwęża.

Wcielenia

Przez tysiąclecia Lorraine była zmuszona do zmiany swojego wizerunku i wcieleń. Niektóre z nich szczególnie mocno wpisały się w jej wspomnienia:

  • Arystea — była pierwszym wcieleniem dziewczyny od momentu jej pojawienia się na Ziemi. Jako Arystea pomieszkiwała na jednej z wysp archipelagu Morza Egejskiego, tworząc poezję liryczną. Chociaż talent demonicy był ogromny, to wciąż zdawała się pozostawać w cieniu innej, wybitnej starożytnej poetki jaką była Safona. Długoletnia frustracja, a z czasem brak docenienia i inne problemy związane z jej sferą osobistą (jak chociażby coraz częstsze rozpoznawanie jej "prawdziwej twarzy") doprowadziły ją do twórczego "wypalenia" i porzucenia poezji, czego skutki można obserwować do dziś. Charakterystycznymi elementami Arystei były kolie oraz diademy robione na kształt węży. Do tej pory nie zachował się żaden z jej poematów.
  • Edward "Eddie" Fletcher — był amerykańskim przedsiębiorcą i gangsterem, zajmującym się nielegalną sprzedażą alkoholu na terenie Stanów Zjednoczonych. Powszechnie znany stał się już w wieku 24 lat gdy otworzył własną firmę, jednak prawdziwą sławę i pieniądze przyniosły mu dopiero czasy prohibicji. Sprzedaż alkoholu i zgromadzony majątek posłużyły do dalszego rozwoju jego inwestycji. Wcielenie Edwarda było dla dziewczyny bardzo wyjątkowe, głównie przez doświadczenie wielu przygód oraz mnóstwa adrenaliny jakie zapewniały jej walki pomiędzy gangami. Ostatecznie, musiała pogodzić się z o wiele silniejszą i agresywniejszą konkurencją jaką był Chicago Outfit. W obawie o własne życie, upozorował zaginięcie.
  • Đào Bình Xuân — była kobietą pochodzącą Wietnamu. Życie Xuân nie było usłane różami, ale po wielkich staraniach udało jej się otrzymać posadę polityk w narodowej, socjalistycznej partii. Lorraine wspomina, że wcielenie to pozwoliło jej zupełnie inaczej spojrzeć na świat. Jako Xuân była notorycznie kontrolowana (czasem nawet represjonowana), doświadczyła też mnóstwa niesprawiedliwości i straciła jeden ze swoich dobytków w wyniku klęski żywiołowej. Od czasów porzucenia życia w jej ciele, Lorraine wyraźnie unika także picia kawy, mając na uwadze niezbyt miłe wspomnienia z czasów jej wizyty na jednej z plantacji kawy.
  • Estelle Yvonne Carreac — według opowieści Lorraine, Estelle była mieszkanką jednego z paryskich przedmieść. To właśnie tam w młodości zaczęła nabywać pierwszych praktyk i doświadczenia w zakresie szycia oraz mody. Stopniowe zdobywanie coraz większej wiedzy pozwoliło jej na zrobienie kariery a nawet otrzymanie angażu u samej Coco Chanel. Dzięki znajomości Gabrielle, dziewczyna osiągnęła naprawdę wiele (zaraziła ją też prawdziwą pasją do świata mody), lecz jej zachłanność i zazdrość o pozostawanie w jej cieniu doprowadziły do konfliktu między nimi. Kobieta w końcu postanowiła pozbyć się jej i wymazać z pamięci. Od tamtego czasu Estelle już nigdy nie osiągnęła takiego sukcesu jaki zapewniała jej praca i kształcenie u boku Coco.
  • Javier Pereira (ps. El Oro Negro) — po niezbyt udanych, poprzednich wcieleniach przyszedł czas na prawdopodobnie najbardziej brudny, ale też najbardziej dochodowy biznes wszechczasów. W ten sposób narodziło się wcielenie Javiera Pereiry — meksykańskiego bossa kartelu narkotykowego z Veracruz. Gdy kartel zaczął się rozrastać, Javierowi nie wystarczyły już pieniądze ze sprzedaży narkotyków i sięgnął po jeszcze większe bogactwo jakie zapewniał mu jego rodzimy region — ropę naftową —  i to właśnie od niej zaczęto nazywać go czarnym złotem. W żadnym z poprzednich wcieleń dziewczyna nie dorobiła się w życiu tyle, ile będąc w ciele Pereiry. Podczas gdy jego kartel stale rósł w siłę, pojawiały się nowe, ale skutecznie eliminowane i wchłaniane przez ten z Veracruz. Oczywiście do czasu, gdy do gry nie dołączyli silniejsi i agresywniejsi przeciwnicy z Los Zetas i Sinaloa. Z powodu wyczerpania ciągłymi walkami i obawą o własne życie, upozorowała jego śmierć.

Cytaty

Z niebiańskiej doskonałości pozostały mi jedynie głos, parę artystycznych talentów i ironia.

—Lorraine w debiucie

Nie mam pojęcia kim jest ta dziewczyna, ale wasza koleżanka ma z niej silną polewkę, więc pewnie musi być ambitna w zakresie komediodramatu.

—ironicznie o Toralei

Nie pomoże puder róż, kiedy morda stara już.

—ulubiony tekst na wywołanie dramy

Im bardziej egocentryczni się stajecie, tym bardziej zdaję się być przeświadczona o kompletnej głupocie i bezmyślności tego społeczeństwa.

—do Amanity Nightshade

Pozwól, że oficjalnie przyznam ci order "Merci", bo tobie już dziękujemy.

—do Frankie Stein

Każdego hipstera uprasza się o pozostanie w szkolnych dormitoriach lub własnych apartamentowcach na dziesiątym piętrze i nie wychodzenie dalej niż do najbliższego Starbucks'a dla własnego bezpieczeństwa.

—śmieszkowanie w szkolnym radiowęźle

Najwyraźniej poziom zidiocenia jest na stałym poziomie od tysiącleci. Różnica jest tylko taka, że teraz jest internet.

—pierwsze dni w Straszyceum

Może alkohol szczęścia nie daje, ale przynajmniej zmniejsza wymagania co do świata.

—złote myśli Lorraine

Osiągnięcia

TINuhhi
Lorraine Warren zdobyła drugie miejsce w głosowaniu na postać miesiąca Październik 2017!





Portrayals

Plik:Natalie Portman.jpg

W filmie live-action w rolę Lorraine mogłaby się wcielić amerykańsko-izraelska aktorka Natalie Portman, znana m.in z roli Matyldy (Leon Zawodowiec), Niny Sayers (Czarny Łabędź) czy Jackie Kennedy (Jackie). Głosu w angielskiej wersji językowej użyczyłaby jej Angelina Jolie (m.in Kung Fu Panda), zaś w polskiej Magdalena Cielecka (m.in Czarownica). Głosu w piosenkach użyczyłaby jej Amy Noonan, znana jako Qveen Herby.

Ciekawostki

  • Lorraine uwielbia zapach kwiatu oleandra zwanego także w biblijnej księdze różą z Jerycha.
  • Dziewczyna jest odporna na wszelkie niepożądane działania "ziemskich" używek.
  • Jeden z jej przydomków — Ma'ase acili (heb.מַעֲשֶׂה אֲצִילִי) — w języku hebrajskim oznacza szlachetny czyn, co wydaje się być raczej sprzeczne z jej naturą.
  • Jej ulubioną książką jest Rok 1984 autorstwa George'a Orwell'a. Ma również głęboki sentyment do Władcy much Williama Goldinga.
  • Imię postaci inspirowane jest prawdziwą Lorraine Warren — słynną demonolog; medium, której paranormalne doświadczenia posłużyły do stworzenia wielu filmów oraz książek. Samo słowo Lorraine jest zaś bezpośrednim odniesieniem do francuskiej, historycznej krainy zwanej Lotaryngią.
  • Krew Lorraine posiada względnie gorzki posmak.
  • Skullette i pieczęć dziewczyny inspirowane są czaszką z filmów o Mad Maxie.
  • Lorraine posiada kilka złotych pierścieni z wygrawerowanymi łacińskimi inicjałami siedmiu grzechów głównych. Pierścienie te w symboliczny sposób przedstawiają na kamieniach poruszające się postacie zwierząt oraz ludzi. Pycha przedstawia przeglądającą się kobietę z lustrem i pawiem, chciwość harpię chowającą sakiewkę pieniędzy, nieczystość owijającego się wokół jabłka węża, zazdrość jako kobietę wyrywającą swe serce, łakomstwo w postaci wilka jedzącego zdobycz, gniew jako kobietę drącą szatę oraz lenistwo jako kroczącego woła.
  • We wszystkich oficjalnych aktach personalnych w miejscu jej urodzenia widnieje amerykańskie miasto San Diego. Ponad to jako data jej urodzin umownie zapisany został 16 czerwca.
  • Na ironię, dziewczyna była przynależna do trzeciego chóru anielskiego — Tronów — wyróżniającego się posłuszeństwem oraz stabilnością.

Stroje

Galeria

Bibliografia

Advertisement